Lubię od czasu do czasu sięgnąć po abstrakcyjną literaturę. Prowokacje myślowe Juliana Baggini zainspirowały mnie do refleksji na temat współczesnego świata w dobie pandemii – zapraszam do eksperymentu, zmierz się z tym…
Artykuły z tagiem
‘kryzys’
Uścisk dłoni – „handshake”, zakorzeniony głęboko w naszej kulturze gest. Coś, bez czego nasze relacje nie byłyby tym czym są. Element życia społecznego, cyklu budowania relacji, mechanizm poznawczy i najbardziej autentyczne narzędzie przekazu. Komunikat, który rozumiemy nie znając nawet języka osoby, której dłoń potrząsamy. Czy przetrwa próbę pandemicznej nieufności? Czy jest na tyle ważny dla młodszych pokoleń, aby nie ulec zapomnieniu?
Wieliu z nas przedsiębiorców walczy dziś o przetrwanie – jutro staniemy do walki o pozycję w swoim sektorze rynku. Niezbadane otoczenie to ryzyko, ale również ukryte szanse – z kim ruszysz o nie walczyć? Kto wypełni Twoją organizację duchem walki, spokojem i mądrą odwagą? Z jakim zespołem możesz podjąć wyzwanie? Zapraszam do refleksji żołnierza na temat przywództwa w biznesie czasu kryzysu.
Moje doświadczenia liderskie w armii obfitowały w szereg wyzwań związanych z podejmowaniem decyzji. Wiele z wyborów – zwłaszcza tych dokonywanych na misjach bojowych, dotyczyło kwestii obarczonych dużym ryzykiem. Często podejmowałem trudne decyzje pod presją czasu, nie mając przestrzeni na głębokie analizy. Niejednokrotnie miałem wokół siebie doradców – sztab, zastępców, podwładnych. Konfrontacje z ich opiniami stanowiły kluczowy element procesu. Podejmowanie decyzji w otoczeniu zespołu wiązało się z balansowaniem pomiędzy własną intuicją, a zdaniem innych. Tego typu doświadczenia umożliwiły mi wypracowanie modelu postępowania, który z czasem przeniosłem na inne obszary swojego życia. Chciałbym się nim z Tobą podzielić, w artykule opowiadam o swoich doświadczeniach związanych z podejmowaniem decyzji pod presją czasu i otoczenia. Zapraszam do lektury.
Misje w Afganistanie i Iraku to dla mnie doświadczenia będące testem nie tylko zawodowych kompetencji, ale i odporności psychicznej. Mental toughness – cecha budowana latami podczas służby wojskowej, pomogła mi przejść przez wyjątkowo trudne chwile. W dniu święta zmarłych, wspominam wydarzenia, podczas których zginęli żołnierze, pełniący ze mną służbę. Prawie dwa lata spędzone na misjach poza granicami kraju dały mi boleśnie i wielokrotnie odczuć gorzki smak utraty bliskich osób. Emocje potęgował fakt, że byli to moi podwładni – ludzie za których odpowiadałem i którymi dowodziłem. Dziś opowiadam o tym jak radziliśmy sobie w trudnych momentach śmierci naszych kolegów. Jak pokonywaliśmy stres? Co się działo podczas najbardziej tragicznych momentów naszych misji i jak postępowaliśmy w tych trudnych chwilach? Czy można te mechanizmy wykorzystać w konwencjonalnym świecie? Zapraszam do lektury artykułu.